Płynę
razem ze słoną łzą
Płynę w niepamięć
Czuję
razem z moim cieniem
Czuję samotność
przeszywa mnie na wylot
moja ciemna strona
gdy zamykam oczy
Tonę
razem z głodną duszą
Tonę łapiąc się boga
Krzyczę
nie otwierając ust
Krzyczę by ciebie zawołać
przeszywa mnie na wylot
moja ciemna strona
gdy zamykam oczy
Wymiotuję
nadzieją umarłych głupców
Wymiotuję by znowu uwierzyć
Patrzę
na czystą kartkę
Patrzę i nic w niej nie zmieniam
przeszywa mnie na wylot
moja ciemna strona
gdy zamykam oczy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz