poniedziałek, 15 lutego 2016

w nowym roku

Przemijanie...
Wszystko co  nas otacza przemija, to jest nieuniknione, naturalne. Pory roku, pory dnia, ludzie, praca, chwile, myśli, wydarzenia, emocje, to wszystko tra jakiś czas , a potem znika. Czasami powraca, powtarzają się schematy, historia lubi się powtarzać- to chyba jakieś powiedzenie... wchodzimy w podobne relacje, poznajemy podobnych ludzi, dzieją się podobne rzeczy, no.. bo szukamy tego, co odeszło, tęsknimy za czymś, podświadomie przyciągamy do siebie to samo, podobnego partnera- na początku wydaje sie być taki cudowny po roku, dwóch uważamy, że  "oni wszyscy są tacy sami"...
Tak. Bo pomimo tego, że czas nam umyka, nie uczymy się... żyjemy nieświadomie, w iluzji, żyjemy przeszłością bądź przyszłością, omijając wielkim łukiem chwilę teraźniejszą. Dlatego umieramy głupi.
Po prostu nie nauczono nas myśleć o tym co jest teraz.
Żyję rutyną, to co jest znane jest bezpieczne, tak mi dobrze. Z jednej strony potrzebujemy poczucia bezpieczeństwa, to nasza priorytetowa potrzeba tak jak sikanie, czy sen.. a z drugiej chowamy się w naszej bańce mydlanej, moje mieszanie, moje drzwi, za tymi drzwiami mój świat.. a Ty nie dowiesz się co w nim kryję. Chyba, że coś nas połączy jakieś uczucie, wtedy będę fajna, zakochana, szczęśliwa, będę łapać szczęście garściami, będę wydawać się piękną, wesołą, miłość to będzie moje drugie imię, tak wejdź, otworzę Tobie moje sekretne drzwi... tak samo prawdopodobnie będzie z Tobą.
Cholera! Ile razy Ci mówiłam, że masz po sobie pomyć ten zakichany kubek po wieczornej herbacie !!
Kurwa! Nie dotykaj więcej moich gazet naukowych, bo mam pozaznaczane ważne fragmenty, potem się nie połapię!
Wyjdź mi z tą Twoją szanowną, nie widzisz, że jestem w już ósmej rundzie  i zaraz pokonam MegaZorda!

Do diabła ile można siedzieć na kiblu!

No. po roku, dwóch, a może i trzech "wieczny wkurw" to będzie moje drugie imię...

haha
Jaka to iluzja sprawia, że wierzymy, że będzie inaczej a zawsze jest tak samo.
Jaka to siła , że wszystko wokół się zmienia,a  głupi ludzie pozostają głupi.

Bo człowiek myśli...
Myśli, że jest super, a wszystko pozostałe jest do D.., złe, nie w porządku, niesprawiedliwe.
Człowiek sam bije siebie po głowie, myślac o tym jaki jest świat, jacy są inni, i w ten sposób wszystko pozostaje takie samo, pomimo że wszystko się zmienia, a czas ucieka.

Nadzieja?
Świadomość.
Uświadomienie sobie kim jestem. Jaka chcę być.
Wyciszenie.
Ustalenie priorytetów.
Współczucie dla samego siebie.
i słuchanie, tego co  nam serce podpowiada...

To tak na nowy rok
życzę wszystkim powrotu do domu, swojego wewnętrznego domu...
by przemijanie było rozkoszą a nie karą
bless